Kolejny mały kroczek
Jak w tytule - zrobiłem kolejny mały kroczek na naszej "mapie drogowej" - jak to amerykanie lubią mawiać. Tydzień temu zarejestrowałem dziennik budowy i zgłosiłem zamiar rozpoczęcia budowy PINB. Obie pieczątki załatwione bez najmniejszych trudności w czasie 15-20 minut wliczając w to przejazd z jednego urzędu do drugiego. Aż byłem w szoku (pozytywnym) po tym jak poczytałem sobie jakie niektórzy z Was mieli trudności w urzędach. W chwilach wolnych wczytuję się w projekt i znalazłem nawet kilka błędów. okazało sie np., że na jednym rzucie komin pieca mam w kotłowni, a na drugim w garażu..... Chyba oznacza to, że mogę sobie wybrać, a niepotrzebne skreślić hahaha. Poza tym planuję sobie gdzie mają wyjść rurki od kanalizy bo jak widać projekt projektem, a rura musi być po mojej stronie. Mam już obgadane z geodetą, policzone słupki i łaty na wytyczenie fundamentów ale to już po urlopie. Po urlopie też trzeba będzie z WIK-iem załatwić jakiś kranik z wodą i zastanowić nad prądem i dalej krok za kroczkiem. A teraz jeszcze trwa casting kredytowo-bankowy. Na celowniku trzy - zobaczymy co wymyślą. Jeden z nich mnie nieźle rozśmieszył. W "UPROSZCZONYM kosztorysie" kazali mi podać konkretną markę okien, drzwi, paneli, płytek, bramy garażowej. Dobrze, że nie kazali wyszczególnić konkretnego modelu. Ciekawe czy jakbym w trakcie wykończeniówki zmienił producenta paneli to czy wypłaciliby mi transzę??? Ot taka ciekawostka finansowa.